Hej Dziewczyny :):*
Pomimo tego, że już prawie połowa miesiąca i mimo mojego gapiostwa (wiecie o czym mówię :P) postanowiłam, że powstanie pierwsze Denko na blogu ;) Bardzo się cieszę z tego powodu i serdecznie zapraszam Was na PIERWSZE DENKO. Pojawią się:
- 2 kosmetyki do włosów
- 5 kosmetyków do ciała,
- 1 kosmetyk do rąk,
- 2 kosmetyki z kolorówki,
- 1 z kategorii Inne,
- dwie saszetki.
Orientalny olejek do włosów Marion - odżywienie Macadamia, Ylang-Ylang
Świetny malec od Marion, który pomógł mi ujarzmić swoje włosy. Idealny do stosowania na mokrych jak i suchych włosach. Nie obciążał, doskonale odżywiał, ułatwiał rozczesywanie. Więcej o nim możecie poczytać TUTAJ.
Polecam
Kupie ponownie
Olej kokosowy z hibiskusem Dabur Vatika
Doskonały olej do olejowania włosów. Jak do tej pory to mój nr jeden choć myślę, że znalazłam godnego zastępce. Ma dość intensywny, ziołowy zapach (mój M. go nie polubił) ale działanie godne pochwały. Idealnie odżywił moje suche włosy, dostarczył im niezbędnego nawilżenia, wzmocnił włosy, to tylko niektóre efekty jakie zauważyłam dzięki temu produktowi. Więcej info na jego temat znajdziecie TUTAJ.
Zdecydowanie jestem na TAK
Kupie ponownie
Cukrowy peeling do ciała Farmona
Bardzo polubiłam ten peeling. Mało tego, że cudownie pachnie to jeszcze czyni cuda na moim ciele. Idealnie nawilżył skórę nie pozostawiając tłustego filmu. Odżywił i pozostawił ciało gładkie i pachnące bez potrzeby używania balsamów, za co go pokochałam. Cały scrub został opisany TUTAJ.
Oj nie może być inaczej. Polecam
Kupie ponownie
Idealnie sprawdził się pod czas zagranicznych wakacji, kiedy całymi dniami leżałam koło basenu i opalałam swoje blade ciało. Szybko się wchłaniał i nie pozostawiał uczucia lepkości. Fajnie współgrał jako dodatek do domowego peelingu kawowego.
Godny polecenia
Być może jeszcze do niego wrócę
Żel pod prysznic Palmolive Naturals
Bardzo wydajny produkt o świetnym zapachu. Doskonale się pienił i nawilżał ciało.
Możesz spróbować
Jeśli będzie fajna promocja kupie ponownie
Antyperspirant w kulce Fa Pink Passion
Anty o pięknym, świeżym, orzeźwiającym zapachu. Długo utrzymywał się na ciele ale czasami kulka nie chciała się obracać. Poddałam go ekstremalnemu testowi, który bez problemu zdał - świetnie chroni przed przykrym zapachem. Bardzo wydajny, wchłaniał się nie najgorzej i nie podrażnił mi skóry. Niestety pozostawiał ślad na ubraniach.
Możesz wypróbować
Raczej nie wrócę, wolę anty w sprayu
Domowy peeling kawowy
Pokochałam peeling kawowy własnej roboty. Efekty jakie zauważyłam dzięki stosowaniu tego scruba są rewelacyjne. Więcej o tym złuszczaku przeczytacie TUTAJ.
Koniecznie zrób sobie taki peeling
Puder prasowany Rimel STAY MATT 001 Transparent
Mój nr 1. Używam go od kilku lat i nigdy mnie nie zawiódł. Kolor 001 jest najjaśniejszym kolorem w gamie, który idealnie spasował się z moim odcieniem skóry. Świetnie współpracował z rożnymi podkładami. Zdarzyło mu się podkreślić suche skórki ale i tak jest moim ulubieńcem. Mam teraz przyjemność użytkowania innego pudru i również jestem zadowolona. Będą ze sobą konkurowały o miano tego naj.
Polecam
Na pewno do niego wrócę. Kupie na promocji w Rossie :)
Mascara Lovely Cyrling Pump Up
Która n Nas go nie zna niech podniesie rękę :P U mnie sprawdził się świetnie. Idealnie wyprofilowana szczoteczka, świetnie malowała rzęsy. Rozdzielała mi włoski, delikatnie unosiła rzęsy i wydłużała. Czasami miałam wrażenie sztucznych rzęs.
Zdecydowanie TAK
Kolejny kosmetyk, który trafi do mnie na zbliżającej się promocji
Płyn do płukania jamy ustnej Sensodyne
Kupiłam go bo był w promocyjnej cenie wraz z pastą do zębów. Niestety nie podpasował ani mi ani mojemu M. Był zbyt mocny i szczypał w język, policzki i podniebienie. Nie przyjemny w smaku.
Nie polecam
Nie kupie ponownie
Saszetki:
- Zabieg laminowania włosów Marion
- 10 minut na... kremowa maseczka do cery odwodnionej SORAYA
Oba produkty warte wypróbowania. Po laminowaniu moje włosy były miłe w dotyku, miękkie i gładkie. Super, że do kosmetyku został dołączony czepek.
Maseczka głęboko nawilżająca skradła moje serce. Choć po takiej małej ilości nie można wydać ostatecznej opinii, ja jestem zachwycona. Rzeczywiście buzia była nawilżona i gładka. Producent zaleca stosowanie całej zawartości jednej saszetki. Dla mnie to zdecydowanie za dużo.
Świetne rozwiązanie potrzebne od zaraz
Jestem na tak i kupie jeszcze raz
Krem glicerynowy do rąk i paznokci z aloesem Gratia
Niestety moja Sunia pogryzła opakowanie kremu i nie wypadało dodawać takiego zdjęcia :)
Krem o przyjemnym zapachu, wydajny, świetnie się wchłaniał, nie pozostawiał uczucia lepkości, świetnie nawilżał.
Jak najbardziej polecam
Wypróbuje ponownie
To tyle z mojego dwumiesięcznego denka. Wy też czasami jesteście tak roztrzepane jak ja ??? :)
Całuje LILI :*:*:*
Mam Marion Olejki Orientalne tylko, że jojoba i słonecznik :) Fajne denko :)
OdpowiedzUsuńTeż je mam :) są świetne i pięknie pachną :) polecam też alejek arganowy i lotion :) Dziękuje :):*
UsuńTego oleju kokosowego z Dabur muszę koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPolecam :):* Na moich mocno przesuszonych i zniszczonych włosach sprawdził się rewelacyjnie :)
UsuńSame świetne produkty, olejek Marion mnie ciekawi ale nie znalazłam go jeszcze w sklepie na mieście :-)
OdpowiedzUsuńNe pewno są w Naturze :) bez problemu można je tam dostać :)
UsuńSpore denko, gratuluję tylu zużytych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńMiałam peeling z Tutti Frutti, jednak w moim przypadku tłusty film jaki zostawił trochę mnie wkurzał i narazie do niego nie wrócę, moze kiedyś :)
Dziękuję :) Trochę się uzbierało z 2 miesięcy :) choć jestem oszczędna to sama się dziwie ile się pokończyło mi rzeczy :)
UsuńSporo zużyć :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńBardzo lubię i sobie chwalę peelingi Farmona :) Tusz też jest mi bardzo dobrze znany :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam :) szczególnie tą wersje zapachową :)
UsuńTen olejek kokosowy wygląda tak smakowicie, że chciałby się go wypić :D
OdpowiedzUsuńTrochę brzydko pachnie ale działa cuda :)
UsuńPokaźne denko. Ciekawi mnie ten olejek Marion. :-)
OdpowiedzUsuńObserwuję.
Są różne wersje tego olejku :) polecam każdą :)
UsuńMy również obserwujemy :)
UsuńPeeling ciekawy ;D Jak mój się skończy to go chyba kupię.
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Jest świetny :) u mnie sprawdził się rewelacyjnie :) Polecam ;):*
OdpowiedzUsuńŚwietne zużycia, znam tylko puder Stay Matte i tusz do rzęs z Lovely, z obu jestem zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńJa również :) Teraz na promocji w Rossie na pewno sobie nie odmówię :)
UsuńLepiej późno niż wcale! :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Też jestem takiego zdania :):*
UsuńUwielbiam puder Stay Matte od lat! :)
OdpowiedzUsuńJa również :) Ciężko będzie znaleźć zastępce :)
UsuńUżywałam dezodorantu z Fa, ale jestem tego samego zdania co Ty, wolę te w dezodorancie. Maskara z lovely sprawdzała się dobrze ale do dwóch miesięcy..później się odbijała na górnej powiece...
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy blog, dlatego obserwuje:)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie:)
Dla mnie są wygodniejsze ;) Na pewno do Ciebie zajrzę :):*
UsuńOlejek z Mariona, tusz z Lovely i peeling cukrowy miałam i polubilam się z tymi produktami :) ciekawe denko, wpadł mi w oko olej kokosowy i domowy peeling kawowy- juz dawno miałam zrobić, chyba w końcu się do tego zabiore :)
OdpowiedzUsuńZachęcam Cię do kupna/zrobienia obu kosmetyków :) Dają świetne efekty :)
Usuń